Pamiętam, jak organizując w latach 70 tych przeglądy szkolnych zespołów artystycznych, gościliśmy dyrektora Szkoły Podstawowej z Błażkowej z Jego rodzinną uczniowską orkiestrą. Jednego z synów - Jerzego podziwiałem później jako pedagoga i artystę. Jerzy Łącki uczył muzyki jasielskiej Dwójce, Ogólniaku i Ekonomiku. Akompaniował na zajęciach rytmicznych w przedszkolu.

Z przejęciem angażował się w różne projekty uczniowskie komponując, aranżując, muzykę, realizując także liczne inscenizacje słowno - muzycznych, wspomagając rozmaite akcje kultury.
.Pasją Świętej Pamięci Jerzego było rozwijanie uzdolnień wokalnych i instrumentalnych uczniów. Tworzył i prowadził zespoły, uczniowskie oprawiają muzycznie apele, akademie i inne uroczystości szkolne, imprezy miejskie i powiatowe.

Z jego utworami powstały jasielskie ujmujące teledyski https://tvj.pronet.jaslo.pl/MP4/20160104-01.mp4

Uczestniczył z podopiecznymi w przeglądach zespołów artystycznych, konkursach w Jasielskim Domu Kultury, Młodzieżowym Domu Kultury i innych placówkach poza Jasłem.

Współtworzył widowiska artystyczne przygotowane przez przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych i gimnazjów, w których podziwialiśmy barwne stroje, tradycyjne romskie tańce i muzykę.

Nieodłącznym elementem każdego występu była starannie dobrana i grana dobra muzyka. Dotyczyło to także kunsztu znanego w regionie Zespołu Braci Łąckich, który występując bawił publiczność różnych generacji. Pan Jerzy przy tym podziwiany był jako żywiołowy wodzirej.

Pewnie dla wytchnienia siadał, czasem, na ławce w parku i tu ostatnio widzieliśmy się.

Jerzy Łącki zmarł 4 października 2025 w wieku 56 lat.
Pogrzeb odbędzie się w czwartek 9 października 2025 w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej w Jaśle, gdzie Pan Jerzy był też organistą. Spocznie na Nowym Cmentarzu.

Jestem z Wami Rodzino Zmarłego w modlitwie i stosownym zadumaniu po doczesnym odejściu Zacnego Krewnego Jerzego z równoczesnym pocieszeniem Najbliższych w żałobie bo ten czas to więcej niż smutek, to miłość

Zbyszek Dranka ⌛

Fotografia Stanisława Grzywacza