Fajna dziewczyna z Jasła
Żadne ze znanych mi dzieł, w tym "Encyklopedia kobiet polskich" czy "Encyklopedia Jasła" nie mają takiego hasła. A tu z pewnością do takiego miana pretenduje wiele jaślanek, tych rodowitych i owych zadomowionych w grodzie nad trzema rzekami. Są w tym gronie moje babcie, mama, siostry, żona, córka, chrzestna mama, liczne ciocie. Także inne krewne odnotowane już w tworzonym drzewie genealogicznym. Również koleżanki ze szkół wszelkich. I druhny z harcerstwa. Też dobre znajome z moich trzech miejsc pracy: Urzędu Powiatowego, Jasielskiego Domu Kultury, Młodzieżowego Domu Kultury. I radne różnych szczebli, z mojego w nich zasiadania dla województwa krośnieńskiego, powiatu, miasta. I żurnalistki z różnych etapów mojej przygody z tą profesją.
Wielkanocnie
Rozpamiętując corocznie śmierć Jezusa Chrystusa i świętując Jego Zmartwychwstanie przeżywamy to każdy na swój sposób. Łączą nas liturgia, sakramenty, obrzędy i symbolika Wielkanocy. Bodaj najpowszechniejszym wyróżnikiem tego czasu jest baranek paschalny.
Franciszkanin Ojciec Artur Zajchowski opisuje ten symbol tak: "Jest zwierzęciem ofiarnym starotestamentowego Święta Paschy: musiało to być zwierzę bez skazy, płci męskiej, jednoroczne. Za zwierzęta ofiarne uważa się jagnięta i koźlęta (Wj 12,5), według innego źródła " owce i cielce (Pwt 16,2). Baranka paschalnego zabijano wieczorem. Należało go spożyć w gronie wierzących do mniej więcej północy; to, co pozostało, spalano. W Nowym Testamencie Chrystus jest Barankiem paschalnym dla chrześcijan na pamiątkę Jego ofiary śmierci złożonej na krzyżu (1 Kor 5,7). Oznaczenia w nawiasach odnoszą się do źródłowych zapisów z Pisma Świętego.
Kościół Franciszkanów w Jaśle widok od wschodu - Foto Marek Maczuga
Do końca twardy, do końca na służbie
W środę 27 marca 2019 o godzinie 18.29 z telefonu Stanisława Dąbrowy - Kostki Jego wnuk Maciej Koszarski powiadomił mnie o śmierci dziadka. "Do końca twardy, do końca, na służbie" dodał. Pułkownik Stanisław Dąbrowa - Kostka, żołnierz ZWZ - AK, ostatni z uczestników akcji rozbicia jasielskiego więzienia w sierpniu 1943, po wojnie działacz antykomunistycznej konspiracji, zmarł w Krakowie nocą z wtorku na środę w wieku 94 lat.
Stanisława Dąbrowę - Kostkę poznałem w 1986 kiedy to jasielski Hufiec Związku Harcerstwa Polskiego obrał za swego patrona bohaterską Rodzinę Madejewskich. I wtedy dowiedziałem się więcej o Akcji "Pensjonat" z pierwszej ręki, od jedynego wówczas żyjącego uczestnika tego zdarzenia. Był gościem jasielskich harcerzy, a jedno ze spotkań odbyło się w Młodzieżowym Domu Kultury, którym akurat kierowałem. Zapoczątkowany wówczas Tydzień Bohatera Hufca ma długoletnią kwietniową tradycję, która trwa nadal.
W 1988 nabyłem książkę Stanisława Dąbrowy - Kostki i Stanisława Marii Jankowskiego "Rozkaz: zdobyć więzienie" ilustrowaną fotografiami, dokumentami i rysunkami scen z akcji, wykonanymi przez pierwszego z autorów. Wydana przez krakowską Krajową Agencję Wydawniczą publikacja dopełniła moją wiedzę o głośnej, choć skrywanej sprawie. W 20 lat później 3 sierpnia 2008 mocno zaczytany egzemplarz nasz bohater podpisał mi przy pomniku AK usytuowanym w miejscu bramy dawnego jasielskiego więzienia.
Foto Tomasz Kasprzyk - Archiwum Zbigniew Dranka
W służbie miar
Powszechnie wiadomo, że jasielski Rynek wytyczono na planie prostokąta. Zgłębiając ten temat wiem, że przy wyznaczaniu przyszłego grodu bloki parcelowe rozmierzono wielokrotnością 45 metrowego sznura. "Wrysowując na planie dzisiejszego starego miasta siatkę o module tak ustalonego sznura można stwierdzić, że mieści się ono w ramach prostokąta o dłuższym boku równym 10 sznurów, krótszym równym 4 sznury. Ta charakterystyczna dla średniowiecznych założeń limitacja miernicza jest, pomimo różnych wichrów historii jakie przeszły przez miasto jak pożary i wojny, czytelna do dzisiaj" - twierdzi architekt Andrzej Gawlewicz.
Jasielski Rynek ze stacją paliw z prawej - stan 1939